Na początku naszej działalności z prośbą o pomoc do Stowarzyszenia zwróciła się Monika Jamer świecka misjonarka z Republiki Środkowoafrykańskiej. Monika od początku swojej pracy widziała, że większość dzieci, które uczęszczają do tamtejszej szkoły siedzi smutna i osowiała. Te dzieci przychodzą do szkoły na czczo. Rano nie jedzą żadnego posiłku, ich mamy zajęte są młodszym rodzeństwem i chodzeniem po wodę i wtedy zwyczajnie nie ma kto o nie zadbać. Dzieci budzą się jeszcze zanim wstanie słońce i samodzielnie wędrują do szkoły. Czasem muszą przebyć wiele kilometrów, aby do niej dotrzeć. Kiedy już są na miejscu wycieńczone drogą i brakiem jedzenia zasypiają w trakcie lekcji.
Monika zaczęła dokarmiać dzieci, przywozi z pobliskiego targu produkty i wraz z kilkoma miejscowymi kobietami przyrządza dla dzieci śniadanka. Aby to było możliwe potrzebne nam są środki. Koszt jednego afrykańskiego śniadania to zaledwie złotówka dziennie.
Dzieci z Mongoumby w Republice Środkowoafrykańskiej dostają na śniadanie papkę z ryżu z cukrem i dodatkiem orzechów oraz mlekiem w proszku. Zarówno mleko jak i orzechy są bardzo wartościowe i odżywcze, ale są też drogie. Dla wielu jest to jedyny ciepły i tak bogaty w niezbędne minerały i witaminy posiłek w ciągu dnia.
Dzięki temu, że mogą coś zjeść dzieci uwielbiają teraz chodzić do szkoły. To dla nich jedyna szansa aby się wyrwać ze wszechogarniającej biedy i beznadziei. To w szkole mogą się nauczyć czytać i pisać, a to zaowocuje w ich przyszłości lepszą pracą.
<br>Dziękujemy za Waszą hojność.
Pamiętajcie, że każda kwota przez Was przelana na konto stowarzyszenia Dla Świata zmienia życie tych dzieci na lepsze.
Comiesięczna wpłata gwarantuje nam ciągłość pomocy potrzebującym.
Prosimy podziel się z dziećmi dobrem, ono zawsze wraca ze zdwojoną siłą!